Czas na kolejną powieść Dominiki Smoleń - dziewczyna idzie jak burza, a ja przyznam Wam, że z każdą powieścią widzę, jak jej warsztat się rozwija. To czwarta powieść, o której opowiadam!



Candy, Dominika Smoleń



TYTUŁ: Candy
AUTOR: Dominika Smoleń
LICZBA STRON: 272
ISBN: 9788366521070
WYDAWNICTWO: Dlaczemu
KATEGORIA: Young Adult
DATA WYDANIA: 30 maja 2020
JĘZYK ORYGINAŁU: polski
CENA: 39,90 zł
OCENA: 7/10
✰✰✰✰✰✰✰

OPIS:
 
Maja jest młodą, ambitną dziennikarką, która nie boi się zawodowych wyzwań. Wkrótce otrzymuje zlecenie, by przeprowadzić wywiad z Zetem – raperem, którego uwielbia i którego bardzo chciałaby poznać. Dziewczyna nie może doczekać się spotkania sam na sam, jednak w momencie, w którym przekracza kulisy, wszystko dzieje się nie tak, jak powinno.
Zet – a właściwie Kuba – to chłopak, który z pozoru ma wszystko: pieniądze, udaną karierę i inną dziewczynę każdej nocy. Brakuje mu jednak miłości, przez co odczuwa głęboką samotność. Zet nie spodziewa się, że niebawem cały jego świat stanie na głowie. Kiedy losy tej dwójki bohaterów skrzyżują się, nic już nie będzie takie jak dawniej. Pytanie tylko, czy chemia i namiętność są w stanie sprawić, że w życiu Mai i Kuby w końcu nastąpi happy end?


RECENZJA:

Jeśli chodzi o twórczość Dominiki Smoleń to można powiedzieć, że śledzę ją niemal od początku i poza dwiema książkami z sześciu (niedługo siedmiu) nie przeczytałam tylko dwóch - Ceny naszych pragnień oraz Gaming house. Pozostałe książki (pomijając zbiory opowiadań) przeczytałam i nawet możecie przeczytać ich recenzje na blogu - Bieg do gwiazd (luty 2018), Serce na sprzedaż (czerwiec 2019), Zacznę od nowa (luty 2020) i teraz ta najnowsza, Candy. Śmiało mogę więc powiedzieć, że śledzę twórczość autorki i widzę jej rozwój. 

Językowo i technicznie Candy jest chyba najlepiej napisaną książką Dominiki. Czyta się ją szybko, nawet nie zauważyłam gdy przeczytałam połowę. To również historia, w której autorka nie boi się scen erotycznych i - jak to w powieściach Smoleń - trudnych tematów. A tych, uwierzcie mi, jest w tej książce sporo. 

Jeśli jednak chodzi o samą treść to w dalszym ciągu pozostaję wierna opinii, że to Serce na sprzedaż obecnie wygrywa w moim rankingu książek Dominiki. Candy okazała się być nieco naiwną wizją miłości i zbyt gwałtowną zmianą charakteru u głównej bohaterki, bo mimo iż bardzo mi się ta zmiana podoba, to jednak następuje zbyt gwałtownie. Jest jak pstryknięcie palcami, a to, niestety, tak nie działa. Zanim jednak dochodzi do tej zmiany Maja robi coś, co dla mnie było tak karygodne, że pomyślałam sobie, że to koniec jakiejkolwiek mojej sympatii do niej. Irytowała mnie już wcześniej swoim brakiem zdecydowania i typowym byciem w gorącej wodzie kąpaną. Większość jej decyzji budziła we mnie sprzeciw, a do tego wszystkiego zastanawiałam się czemu nie zrobi jednej prostej rzeczy - nie porozmawia na spokojnie z Kubą.

To, co ucieszyło mnie najbardziej to fakt, że historia zaczyna się w Katowicach. Z wielką chęcią sięgam po książki, których akcja dzieje się w miejscu, które znam, w którym mieszkam. Znowu nieco brakowało mi większych opisów otoczenia, ale tak już chyba jest w książkach young adult i romansach, że najważniejsza jest miłość bohaterów i to, co dzieje się wokół nich, a nie otoczenie. Jestem też zakochana w okładce do tej książki. Jest obłędnie cukierkowa!

Mam tylko jedną nadzieję - że będzie kontynuacja tej historii, bo to, jak Dominika ją zakończyła, sprawiło, że chcę już teraz wiedzieć co dalej, bo hej! tak się czytelnika nie zostawia! Z taką niewiedzą, z taką ciekawością! Jeśli tylko chcecie wiedzieć o czym mówię to sięgnijcie po tę powieść Dominiki Smoleń. Jeśli lubicie romansidła to ta powinna się Wam spodobać!

Za możliwość przeczytania i zrecenzowania książki dziękuję autorce oraz wydawnictwu Dlaczemu: