Cześć i czołem!

Witam w ten piękny, szaro-bury, środowy wieczór! Dzisiaj rozpoczęcie roku akademickiego. Nie było wykładu, cały dzień spędziłam w biegu, a teraz leżę pod kołdrą i za wszelką cenę staram się wykurować na jutro, mimo iż moja pani doktor nie bardzo się z tym zgadza - z tego co mi powiedziała, mam na całej tylnej ścianie gardła pęcherze. No i mam ataki kaszlu. Mało pozytywny początek roku akademickiego. Ale nie narzekam, skupiam się na tym, że powinno być dobrze. Jutro zaczynam zajęcia o 11:30, zobaczymy co z tego wszystkiego wyjdzie. No, ale to nie o tym. Dzisiaj mam podsumować ankietę, którą zrobiłam kilka dni temu!

PODSUMOWANIE ANKIETY


Wyniki wrześniowej ankiety, związanej z tematyką postów.

Patrząc na powyższy screen zakończonej ankiety - wynik jest jednoznaczny. Najwięcej osób zagłosowało na przemyślenia. Jest to dla mnie bardzo ważne, bo dzięki temu wiem, że wszystkie moje posty przemyśleniowe nie idą na marne i są tutaj ludzie, którzy lubią je czytać. Obiecuję, że postaram się dalej pisać Wam o tym, co myślę na dany temat. Już mam nawet kilka pomysłów na przyszłe posty, mam nadzieję, że coś z tego wyjdzie. A może Wy chcielibyście o czymś specjalnym poczytać? Jakiś temat, na który opinię chcielibyście poznać? Śmiało, piszcie w komentarzach!

Drugie miejsce zajęły recenzje książek, czego jeszcze nie było na moim blogu. Kiedyś myślałam o tym, czy nie założyć osobnego bloga do recenzji. Przez pewien czas nawet go prowadziłam, w dalszym ciągu zresztą widnieje w blogosferze, ale nie umiem mu poświęcać tak wiele czasu, jak poświęcam Wam tutaj. Może więc pojawi się specjalna zakładka z recenzjami? Kto wie, na pewno będę miała na uwadze Wasze zdanie!

Na trzecim miejscu pojawiły się aż trzy rzeczy - hobby i zainteresowania, przepisy oraz recenzje filmów. Przepisy pojawiły się już kilka razy, najczęściej były to desery. O hobby i zainteresowaniach na pewno napiszę nie raz, ale nie sądziłam, że recenzje filmów mogą cieszyć się taką popularnością. Przyznam się szczerze, że nigdy nie pisałam tego typu recenzji, ale mam nadzieję, że Was nie zawiodę, ale na pewno postaram się sprostać Waszym oczekiwaniom. 
Sześć osób zagłosowało na DIY oraz fotografie, a więc najwyższa pora cokolwiek z tego stworzyć. Zdjęcia już dodawałam, nie raz i nie dwa, ale nigdy nie wrzuciłam niczego z serii Do It Yourself, bo nie byłam pewna czy chcecie coś takiego czytać czy oglądać. Teraz już wiem, że mogę tworzyć takie posty, bo zawsze znajdzie się ktoś, kto chętnie je zobaczy. A może i skorzysta! Na pewno planuję zrobić serię świątecznych postów, w których znajdą się przepisy, DIY oraz przemyślenia. Takie combo!

Pięć osób bardzo chętnie poczyta o podróżach, pomysłach na dekoracje i życiu codziennym. O ile pierwsze dwa mnie nie zdziwiły, o tyle życie codzienne było dla mnie szokiem. Do tej pory nie zdawałam sobie sprawę, że ludzie lubią czytać posty w stylu życia codziennego - co jadłam, co piłam, co robiłam. No i bardzo, bardzo długo ta rubryczka była pusta! Co do podróży - znowu Was zawiodłam, bo trzeci miesiąc zbieram się do napisania relacji z Grecji i dalej nic z tego nie wyszło. Może niedługo coś napiszę, w końcu. 

Trzy osoby chętnie zerkną na inspiracje, a ja bardzo chętnie Wam będę je pokazywać w dalszym ciągu. Może prócz niedzielnych inspiracji dodam jeszcze jakieś inne, okazyjne, ale to się jeszcze zobaczy. Jak to się mówi - czas pokaże. 

Dwa głosy daliście na recenzje kosmetyków, więc może od czasu do czasu coś takiego się pojawi. Jedna osoba chętnie przeczyta posty w stylu TAG, myślę, że może w związku z tym dodam jakiś okazyjny TAG, na przykład z okazji świąt. Co Wy na to? 

Zero głosów przy kategorii: inne. Przyznam szczerze, że miałam nadzieję, że coś tutaj będzie i pojawią się jakieś komentarze w związku z tym. Może mielibyście jakieś pomysły, przynajmniej ja miałam taką nadzieję. Trochę zawaliłam, bo nie dałam w ankiecie opcji WYWIADY, ale już za późno. Może kiedyś zrobię nową ankietę. ;). Póki co - podsumowałam tę ankietę i wiem już czego chcecie, a co może się więcej nie pojawiać na blogu. Mam nadzieję, że dzięki temu blog będzie nie tylko dla mnie, ale w głównej mierze dla Was. Zobaczymy!

A teraz czas na drugie, dla mnie mało pozytywne podsumowanie, bowiem chodzi o...

KONKURS FOTOGRAFICZNY!



Z okazji roku bloga, a więc 7 lipca 2014, postanowiłam zorganizować konkurs. Większością głosów zadecydowaliście, że ma to być konkurs fotograficzny. Przygotowałam wszystko, włącznie z nagrodami materialnymi. Po przedłużeniu terminu do końca września miałam nadzieję, że dostanę więcej prac, żeby było z czego wybierać. Kiedy jednak dostałam tylko cztery maile z fotografiami, po trzech miesiącach konkursu, postanowiłam go zakończyć, a mianowicie odwołać. Nie ma sensu, by trzy osoby dostały nagrodę, a czwarta musiała obejść się smakiem. Cóż, może następnym razem. Może, mam w sumie taką nadzieję. Planuję jeden konkurs na święta, może wtedy coś z tego wyniknie? Zobaczymy. 
Na chwilę obecną jednak bardzo, bardzo dziękuję dziewczynom, które wysłały do mnie swoje zdjęcia. Były bardzo ładne, ale niestety, dostałam ich zdecydowanie za mało. Nie mniej jednak polecam zaglądać na bloga - może niedługo pojawi się konkurs, w którym również chętnie weźmiecie udział. Może wtedy się uda ;).